Zarząd firmy Związek Sportów Przeszkodowych - Chłopska Ewa, prezes zarządu
Chłopska Ewa, prezes zarządu
Wiek firmy:
Wiek:
3 l. 10 mies. 21 d.
Chłopska Ewa jest w zarządzie KRS ZWIĄZEK SPORTÓW PRZESZKODOWYCH
Poza prowadzeniem własnej działalności gospodarczej Chłopska Ewa jest również w zarządzie ZWIĄZEK SPORTÓW PRZESZKODOWYCH, która została założona 2021-11-17 i ma siedzibę przy UL. KARDYNAŁA STEFANA WYSZYŃSKIEGO 11, PL-99-300, KUTNO. KRS ZWIĄZEK SPORTÓW PRZESZKODOWYCH zajmuje się działalność sportowa, gdzie indziej niesklasyfikowana. Przedsiębiorstwo zajmuje się następującymi działaniami: pośrednictwo w sprzedaży detalicznej niewyspecjalizowanej, pozostała sprzedaż detaliczna prowadzona poza siecią sklepową, straganami i targowiskami, pozostała działalność wydawnicza, z wyłączeniem w zakresie oprogramowania, pozostała działalność usługowa w zakresie informacji, gdzie indziej niesklasyfikowana, działalność agencji reklamowych i inne. NIP ZWIĄZEK SPORTÓW PRZESZKODOWYCH: 7752667325. REGON ZWIĄZEK SPORTÓW PRZESZKODOWYCH: 52046089700000.Znajdź inne firmy, w których w zarządzie znajduje się Chłopska Ewa
Pozostali członkowie zarządu
| Przemysław Trapkowski | wiceprezes zarządu | |
| Grzegorz Filip Brandt | sekretarz zarządu |
Więcej informacji o ZWIĄZEK SPORTÓW PRZESZKODOWYCH
Źródło informacji: Dane z Krajowego Rejestru Sądowego oraz dane przedstawiciela firmy, jeśli istnieją. Informacje są niedokładne? Popraw je tutaj!
Wiadomości biznesowe, aktualności ekonomiczne, artykuły
Inne wiadomości
Cła powstrzymują chiński import. Ale nie chińską ekspansję
Europa kupuje coraz mniej aut elektrycznych z Chin, co jest naturalną konsekwencją wprowadzonych ceł. Pytanie, czy na koniec pozwoli to wyeliminować chińską konkurencję? Bariery handlowe jedynie
Cła na stal są spóźnione i pokazują słabość UE
By utrzymać branżę ważną dla bezpieczeństwa ekonomicznego, cła na stal są potrzebne. Ale podniosą ceny surowca dla wielu innych branż, które i tak mają problem ze znalezieniem nabywców na swoje
Jest hype na złoto, ale mWIG40 nie odstaje
Banki centralne i inwestorzy prywatni masowo kupują złoto, bo boją się o niestabilność finansową świata. Ale przed niestabilnością paradoksalnie dobrze mogą bronić akcje.