Zarząd firmy Pracownia Smaku - Naklicka Jolanta Monika, prezes zarządu
Naklicka Jolanta Monika, prezes zarządu
Wiek firmy:
Wiek:
1 l. 8 mies. 7 d.
Kapitał zakładowy:
Kap. zakładowy:
25 000 zł
Naklicka Jolanta Monika jest w zarządzie KRS PRACOWNIA SMAKU
Poza prowadzeniem własnej działalności gospodarczej Naklicka Jolanta Monika jest również w zarządzie PRACOWNIA SMAKU, która została założona 2024-03-25 i ma siedzibę przy UL. MURCKOWSKA 1, PL-41-408, MYSŁOWICE. KRS PRACOWNIA SMAKU zajmuje się kursy i szkolenia związane ze zdobywaniem wiedzy, umiejętności i kwalifikacji zawodowych w formach pozaszkolnych. Przedsiębiorstwo zajmuje się następującymi działaniami: sprzedaż detaliczna napojów alkoholowych i bezalkoholowych, sprzedaż detaliczna pozostałej żywności prowadzona w wyspecjalizowanych sklepach, sprzedaż detaliczna elektrycznego sprzętu gospodarstwa domowego, restauracje i ruchome placówki gastronomiczne, okazjonalne i regularne przygotowywanie żywności dla odbiorców zewnętrznych (katering) i pozostała gastronomiczna działalność usługowa i inne. NIP PRACOWNIA SMAKU: 2220928432. REGON PRACOWNIA SMAKU: 52817141900000.Znajdź inne firmy, w których w zarządzie znajduje się Naklicka Jolanta Monika
Pozostali członkowie zarządu
| Jakub Arkadiusz Kleser | członek zarządu |
Więcej informacji o PRACOWNIA SMAKU
Źródło informacji: Spółka Skarbu Państwa Centrum Rejestrów oraz dane przekazane przez firmę.
Informacje są niedokładne? Popraw je tutaj!
Wiadomości biznesowe, aktualności ekonomiczne, artykuły
Inne wiadomości
Osobiste wizje prezydenta nie mają znaczenia
Z konstytucyjnej definicji prezydent RP realnie ma bardzo ograniczone możliwości działania na tak, natomiast na nie – wręcz ogromne. Karol Nawrocki postanowił dokładnie wpisywać się w te decyzyjne
Wojna o perowskity
Konflikt o Saule wchodzi w nową fazę: youtube’owej wymiany argumentów. Stawką jest kontrola nad jedną z najbardziej obiecujących polskich technologii. W Berlinie odbędą się kluczowe konsultacje
500 zł dla każdego? Kosztowny miraż, stracą samotni rodzice
Propozycja brzmi zachęcająco — 500 zł dla każdego, ale nie ma zbyt dużego sensu. Reforma byłaby kosztowna i zamiast wspierać najuboższych, promowałaby klasę średnią.