Firma Central And Eastern European Society Of Technology Assessment In Health Care
Adres | STAROWIŚLNA 17-3, PL-31-038, KRAKÓW | |
Województwo | małopolskie | |
Telefon |
![]() |
|
![]() |
||
Strona internetowa | ceestahc.org |
Ocena | |||
Główna działalnośc | Badania naukowe i prace rozwojowe w dziedzinie pozostałych nauk przyrodniczych i technicznych |
Numery rachunków bankowych |
PL97 1240 4689 1111 0000 5142 0745
|
Działalność PKD:
Firma CENTRAL AND EASTERN EUROPEAN SOCIETY OF TECHNOLOGY ASSESSMENT IN HEALTH CARE została założona 2003-08-28 i obecnie mieści się przy STAROWIŚLNA 17-3, PL-31-038, KRAKÓW. Główna działalność firmy to badania naukowe i prace rozwojowe. Inne działania prowadzone przez firmę obejmują badanie rynku i opinii publicznej, usługi reklamowe, usługi związane z filmami i nagraniami, wydawanie książek i periodyków, wydawanie oprogramowania. Zgodnie z najnowszym wpisem w Krajowym Rejestrze Sądowym, obecne zarządzenie spółki obejmuje 2 osoba(y). Ostatnia aktualizacja w Krajowym Rejestrze Sądowym została zarejestrowana 2025-06-05.
Mapa (przybliżona lokalizacja)
Pokaż mapęCzy to Twoja firma?
Uzupełnij, zmień, usuń informacje o firmie Central And Eastern European Society Of Technology Assessment In Health Care (REGON 35674545400000), dane rejestrowe, logo, zdjęcia, słowa kluczowe opisujące Twoją działalność. Przypominamy, że firmy, które mają więcej użytecznych informacji, są wyświetlane wyżej w wynikach wyszukiwania katalogu firm.
Kliknij tutajWiadomości biznesowe, aktualności ekonomiczne, artykuły
Inne wiadomości
Ogromne zwolnienia w Accenture. AI wymusza zmiany w firmie
Accenture, globalny gigant usług IT i doradztwa, w ciągu ostatnich trzech miesięcy zredukował zatrudnienie o ponad 11 tys. osób. Firma ostrzega, że kolejne zwolnienia są możliwe, jeśli część

Mapa GPW: KGHM, Creotech Diagnostyka, ZUK i Rainbow w centrum uwagi
Gwiazdą sesji znów jest KGHM. Mocno w góre idą też notowania Creotechu i ZUK.

Menedżer na angielskim. PB OUT OF THE BOX
Angielski to podstawa, a menedżerowie powinni znać co najmniej trzy języki. Wspomaganie się tłumaczami czy technologią w ich przypadku to kiepski pomysł – twierdzi Raf Uzar, Brytyjczyk z polskimi